Dostajecie na GG linka. Wchodzicie, patrzycie, a tam... Nie demot, nie głupi filmik z idiotą w roli głównej, nie kolejna gierka z cyklu - kto dalej zaleci wystrzelonym sedesem. Więc co to jest do licha? FORUM?! DYSKUSYJNE?! Ktoś was zrobił w balona? Nie, moi drodzy. Zanim wrócicie do bezproduktywnego siedzenia na dupie i wpatrywania się w mdłe treści - poświęćcie 6 minut i posłuchajcie tego, co mam wam do powiedzenia.

Nudzę się. Wy też się nudzicie. Spójrzmy prawdzie w twarz - nie wykorzystujemy naszego czasu. My go marnujemy. Tracimy cenne godziny, dnie, tygodnie, na tak zwanej "rozrywce". W tym sęk, że ta rozrywka już dawno przestała być rozrywająca. Teraz koi nas tylko dlatego, że jesteśmy do niej przyzwyczajeni. Komputer przez większość czasu po prostu zajmuje nam ręce - tak samo jak fajki zajmują ręce palaczowi. Świat natomiast jest pełen możliwości, z których nie korzystamy, które leżą odłogiem. Mówię więc: zacznijmy coś robić!
Forum, które oddaje do naszej dyspozycji, ma być w założeniu miejscem dyskusji kreatywnych ludzi (bo wiem, że w głębi duszy tacy jesteśmy). Dyskusji o pomysłach i ideach, które po odpowiednim przeszlifowaniu i licznych konsultacjach, wspólnie będziemy wprowadzać w czyn. Zakasajmy rękawy i zróbmy coś wspaniałego! Nakręćmy film. Wydajmy grę planszową lub komputerową. Zajmijmy się street artem. Urządzajmy happeningi! Do diabła, wynajmijmy halę na weekend i pograjmy w nogę! (to mało kreatywne, ale za to bardzo pożądane przedsięwzięcie!)
Wiem, że większość z tych haseł brzmi jak brednia - my i film?, my i street art? Bąbel i piłka nożna?! Odbiło mu?
Panie i panowie... Jeśli nie my - inteligencka elita o niepodważalnym uroku osobistym i aparycji - to kto ma udźwignąć takie inicjatywy?!
Do dzieła. Dyskusję czas zacząć!
SI-ŁA!

Wielki Inicjator